niedziela, 23 listopada 2014

Szczeliniec Wielki.

Góry Stołowe to jedyne w Polsce góry o budowie płytowej, w dodatku zbudowane z podatnego na erozję piaskowca, któremu zawdzięczają swoje fantastyczne kształty oraz całe miasta i labirynty skalne. Masyw Szczelińca Wielkiego najeżony jest skałkami, wąwozami, rozpadlinami i ciasnymi przejściami. A z samego szczytu mimo, że nie mierzy on nawet 1000 m.n.p.m. i wejść na niego można z położonego u jego podnóży Karłowa w zaledwie 40 minut, roztacza się piękna panorama obejmująca wiele polskich i czeskich pasm górskich. Do przyjrzenia się Górom Stołowym z bliska zapraszam! :)

Pierwsze wysokie bloki piaskowca w drodze na Szczeliniec Wielki. Okolice przełęczy między Małym, a Wielkim  Szczelińcem.
Mglista okolica schroniska na Szczelińcu Wielkim (913 m.n.p.m.) Jest to jedyne schronisko w Górach Stołowych, do którego nie prowadzi droga dojazdowa, a zaopatrzenie dostarczane jest przy pomocy wyciągu towarowego, dawniej wnosiły je na swoich plecach osiołki :)
Platforma widokowa przy schronisku. Przy ładnej pogodzie widać stąd położone nieopodal Broumovske Steny (czeską część Gór Stołowych), a także Góry Sowie i Wałbrzyskie, a nawet Karkonosze!
Skalne miasto na płaskim i rozległym szczycie Szczelińca Wielkiego. Skały ulegały tu silnej erozji dlatego teraz możemy podziwiać ich fantastyczne kształty.
Wąskie przejścia między blokami piaskowca w labiryncie skalnym Szczelińca Wielkiego.
Skalny małpiszon zapatrzony w mgłę.
Załom skalny nazywany "Diabelską kuchnią".
Wąssssko ;)
Piekiełko to głęboka na około 25 m. szczelina w północnej krawędzi Szczelińca Wielkiego. Ogromne bloki skalne ciągle rozsuwają się i odchylają od pionu.
"Kurka" :)
Monumentalne południowe ściany Szczelińca Wielkiego z tarasami widokowymi dla turystów i drogami wspinaczkowymi dla... wspinaczy (biegłych w zakazach i nakazach wspinania w piaskowcowych skałach).

Mimo, że dalekie panoramy pozostały w dzień odwiedzin Szczelińca poza naszym zasięgiem, warto było! Przejście piaskowcowego labiryntu jest przygodą samą w sobie ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz