Pokazywanie postów oznaczonych etykietą #tatry bielskie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą #tatry bielskie. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 26 czerwca 2014

na Jagnięcy Szczyt!

Hola! Dzisiaj kontynuacja wycieczki z poprzedniego wpisu i wdrapywanie się na Jagnięcy szczyt!

Jagnięcy Szczyt położony jest na terytorium Słowacji,  w głównej grani Tatr i liczy sobie 2229 metrów wysokości. Prowadzi na niego tylko jeden znakowany szlak. Ma on kolor żółty i w dolnych partiach wiedzie przez Dolinę Kieżmarską opisaną w poprzednim wpisie. Chcą udać się na Jagnięcy po dojściu do schroniska nad Zielonym Stawem i "ponapawaniem" się atmosferą tego miejsca, należy dalej kierować się za znakami żółtymi i.... rozpocząć podejście na 250 metrowy próg Doliny Jagnięcej :)
Zarówno z podejścia na próg jak i z samego progu roztacza się piękna panorama na kotlinę Zielonego Stawu, otaczające go szczyty i malutkie (z tej perspektywy) schronisko przycupnięte pod ogromną ścianą Małego Kieżmarskiego. 

Chata pri Zelenom Plese i Zelene Pleso.


Zielony Staw i stożki piargowe opadające z Małego Kieżmarskiego Szczytu.

Podejście na próg jest strome, ale coraz piękniejsze widoki skutecznie odwracają uwagę od wysiłku, który trzeba włożyć we wdrapanie się na niego. Z progu podziwiać można też wspinaczkową maczugę Jastrzębiej Turni.


Jastrzębia Turnia.



Zaraz za progiem doliny znajduje się Czerwony Stawek biorący swoją nazwę od kamieni o czerwono-rudej barwie, które pokrywają jego dno.

Czerwony Stawek.
 
A tak Dolina Jagnięca prezentuje się "z góry". Dolina Jagnięca jest polodowcową doliną "zawieszoną" nad dnem głównej doliny, od której oddziela ją wspomniany wcześniej próg.

Dolina Jagnięca z Modrym Stawkiem, na zboczu po przeciwległym końcu widoczny szlak przez Rakuski Przechód (Magistrala Tatarzańska).

Mimo iż Dolina Jagnięca zasłana jest piargami i rumoszem skalnym jest ona prawdziwym zagłębiem kozic! Przechodząc nią trudno nie spotkać pojedynczych kozic albo nawet sporego stadka, które wcale nie bojąc się ludzi podchodzi blisko, skubie trawę zaraz przy szlaku i pozuje do zdjęć ucieszonym turystom.

Kozia rodzinka w Jagnięcej Dolinie.



Żyją tu także świstaki o czym przekonaliśmy się słysząc niosące się po całej dolinie przenikliwe, świstacze gwizdanie oznajmiające strach lub zaniepokojenie tego sympatycznego zwierzątka i  ostrzegające inne świstaki przed niebezpieczeństwem.

Głębiej w dolinie jest także drugie, mniejsze jeziorko nazywane Modrym Stawkiem.

Modry Stawek.
Jagnięcy Szczyt - jak my tam wejdziemy? :P
Czerwcowe  płaty śniegu :)

Kierując się w stronę Jagnięcego Szczytu po prawej stronie mijamy Kozi Grzebień, z którego często dosłyszeć można głosy i odgłosy taterników ;)

Wierzchołek Koziego Szczytu.

Po przejściu zboczami Jastrzębiej Turni i Kopiniaków, ponad piarżystym dnem doliny, ścieżka wznosi się ku grani i przekracza ją na Kołowej Przełęczy.


Okolice Kotłowej Przełęczy gdzie szlak przechodzi na stronę Doliny Kotłowej.
Graniowy odcinek szlaku.


Dolina Kołowa i Kołowy Staw.
 Końcowy odcinek szlaku (od podejścia na Kotłową Przełęcz) wymaga trochę więcej wysiłku i w kilku miejscach ubezpieczony jest  łańcuchami, co nie przeszkadza temu, że właśnie tutaj spotkaliśmy dwie rodzinki z małymi dziećmi (na oko 6-7 lat) wesoło zasuwające granią.



Szczyt Jagnięcego.

Panorama w kierunku Wołoszyna, Koszystej i Orlej Perci.




Ciao! Z Tatrami Bielskimi za plecami.

wtorek, 24 czerwca 2014

na start - Zielony Staw Kieżmarski!

Serdecznie witam na moim pierwszym w życiu blogu! Tak się szczęśliwie składa, że pierwszy wpis będzie o naszych najpiękniejszych górach (chociaż nie do końca bo o słowackiej ich części...) czyli o Tatrach i o miejscu zupełnie niezwykłym, dopiero co przeze mnie odkrytym, pod którego wrażeniem pozostanę jeszcze pewnie przez długi czas - Zielonej Dolinie Kieżmarskiej.

Bajeczne otoczenie Zielonego Stawu.

Zielona Dolina Kieżmarska stanowi górną część Doliny Kieżmarskiej i dojść do niej można żółtym szlakiem prowadzącym od przystanku Biała Woda przy Drodze Wolności, dokąd z kolei dojechać można z Zakopanego autobusem do Popradu. Tym samym żółtym szlakiem wiedzie również ścieżka rowerowa jednak ze względu na dość spore przewyższenie, które dzieli punkt startowy szlaku od Zielonego Stawu (ponad 600 metrów) i kamienistą nawierzchnię ścieżki jest to raczej cyklostrada dla zaawansowanych amatorów rowerowych wycieczek.

Żółty szlak wiodący Doliną Kieżmarską i oznaczenie cyklostrady, w tle Jatki.



 Żółty szlak od przystanku Biała Woda do Zielonego Stawu ma długość około 7,5 kilometra, a przejście go "do góry" zajmuje około 2h 15min. W dużej części prowadzi on lasem wzdłuż wartkiego potoku - Białej Wody Kieżmarskiej, jednak to co po 2h ukazuje się naszym oczom warte jest nieco żmudnej wędrówki przez las... :)

Już prawie nad Zielonym Stawem.

... bo Zielony Staw położony jest w jednym z najpiękniejszych (moim zdaniem) tatrzańskich amfiteatrów. Prawie tysiąc metrów ponad jego turkusową taflę wznoszą się monumentalne, granitowe olbrzymy - Mały Kieżmarski Szczyt, Durny Szczyt, Czarny Szczyt, Kołowy Szczyt i Jastrzębia Turnia.


Tutaj w rolach głównych ponad schroniskiem: Dolina Jastrzębia, na prawo od niej maczuga Jastrzębiej Turni, w tyle Kołowy Szczyt, a po lewej Czarny Szczyt.





Schronisko znajdujące się nad Stawem mimo wielu przebudów i dobudów prezentuje się całkiem sympatycznie. Jest ono już bodajże czwartym tego typu obiektem, który stanął w Zielonej Dolinie gdyż poprzednie niszczone były przez pożary. Chata pri Zelenom Plese jest bazą taterników i wspinaczy, co nie dziwi zważywszy na to jakie monumentalne ściany ją otaczają.

Mały Kieżmarski Szczyt.

Dużym wyzwaniem taternickim jest 900 metrowa, północna ściana Małego Kieżmarskiego Szczytu.




Wracając do samego Stawu nie jest on ani szczególnie dużym, ani szczególnie głębokim tatrzańskim  jeziorem, ale z pewnością mieni się największą ilością niesamowitych barw! W zależności od miejsca z którego się go obserwuje, pory dnia czy też kąta padania promieni słonecznych jest on zielony, szmaragdowy, turkusowy, niebieski, granatowy... Dno Zielonego Plesa jest rynną o długości około 200 metrów, a jego głębokość nie przekracza 4,5 metra.


Wysoko za progiem rozciąga się Dzika Dolina.





Nad kotliną Zielonego Stawu zawieszonych jest kilka mniejszych, polodowcowych dolinek. Jest to między innymi Dolina Miedziana, podchodząca pod Łomnicę, Dolina Dzika rozciągająca się pod Baranimi Rogami, Dolina Jastrzębia otoczona Czarnym i Kotłowym Szczytem, a także Jastrzębią Turnią, oraz Dolina Jagnięca - jedyna do której prowadzi znakowany szlak.


Nad dachem schroniska taternicki Kozi Szczyt i Kozi Grzebień.
porozcinany wodospadami próg Dolinek Miedzianej i Dzikiej.