piątek, 1 lipca 2016

Industriada 2016 - Walcownia Cynku Huty Metali Nieżelaznych "Szopienice"

O Walcowni już tu kiedyś pisałam - http://wgoreiwdol.blogspot.com/2014/07/industralne-piekno-slaska-walcownia.html , ale jest to miejsce, które z roku na rok coraz lepiej prezentuje się zwiedzającym. 
W tym roku podczas Industriady po hali Walcowni oprowadzał nas genialny przewodnik Pan Adrian - wieloletni pracownik Walcowni, znający jej historię, anegdotki i tajemnice. Dziękujemy! 
Od mojej ostatniej wizyty w Walcowni dwa lata temu, w jej wnętrzu powstała Izba Pamięci, kącik laboranta i wystawa silników z łodzi, ciągników i wszelkich innych sprzętów podarowana przez holenderskiego kolekcjonera.  
Oprócz tego w ogromnej hali Walcowni stoją, tak jak w początkach XX wieku, maszyny tworzące być może jedyny oryginalny, tak dobrze zachowany i stojący w pierwotnym miejscu, ciąg technologiczny produkcji blach. Są to dwa piece topielne o pojemności 50 ton, piec grzewczy do płyt, karuzela odlewnicza z 24 formami chłodzonymi wodą, walcarka wstępna, 3 walcarki wykańczające, 2 nożyce wstępne do cięcia blach, 2 nożyce wykańczające do blach. 
Walcownia odegrała ogromną rolę w historii i rozwoju Szopienic. Była miejscem ciężkiej pracy tysięcy osób. A obecnie jest jednym z ciekawszych i najbardziej autentycznych, poindustrialnych zabytków Katowic, udostępnionych do zwiedzania. Enjoy!


Waga.

Jeden z kosmicznych silników.



Na filarze po lewej stornie wypisane były miasta, do których trafiały blachy produkowane w Walcowni  - bez mała cały świat.


 Walcarki wykańczające.


Karuzela odlewnicza z 24 formami chłodzonymi wodą, do których wlewano płynny cynk.



Wnętrze pieca topielnego.

Ogniotrwałe mufle, w których do pieca wkładano rudę cynku.

Piece topielne.
Walcarka.

Walcarka z ogromnym kołem zamachowym napędzanym silnikiem parowym.





Nożyce.






Hala maszyn parowych.


Silniki parowe.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz