wtorek, 30 września 2014

Kopalnia soli w Wieliczce.


Kopalnia soli w Wieliczce odwiedzona ponownie po kilkunastu latach przerwy zaskakuje. Można tu śmiało spędzić pół dnia bez spojrzenia na zegarek. To zdecydowanie więcej niż sama kopalnia czy ciekawe muzeum, to podziemne miasteczko, w którym historia i średniowieczna technika przenika się z kinem 5D i multimedialnymi salami, w których zgłębiać można liczne solne tajemnice :)


Mały turysta na tropie soliludków i solizaura :)


Niektóre podziemne korytarze pomalowano na biało aby było w nich jaśniej. Kogoś komu słowo kopalnia automatycznie kojarzy się z kopalnią węgla kamiennego (czyli na przykład mnie) widok ten może zadziwić ;)


Krystalizacja wtórna czyli solne kalafiory na ścianach podziemnych chodników.



Zabudowania zawierające machiny do wyciągania soli na powierzchnię ziemi.


Bałwan solny.



Pchamy! Wyciągamy sól na powierzchnię ziemi!


Kaplica świętej Kingi. Jedna z 40 wielickich, podziemnych kaplic.



Nie ma to jak efektowny żyrandol :)


Sala Michałowice licząca około 36 metrów wysokości.


Sala Drozdowice.


Sala Józefa Piłsudskiego z figurą Jana Nepomucena. Dawniej wpływano tutaj barką.




Sól niezwykła. Natura jest genialna.



Multimedialna sala Lill - kopalnia wiedzy w kopalni soli + kino 5D.



Żal wyjeżdżać na powierzchnię... ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz