sobota, 8 października 2016

Goryczkowe Czuby - Kasprowy Wierch

Szlak przez Goryczkowe Czuby jest szczególnie bliski mojemu sercu :D Za każdym razem przemierzałam go z kimś wyjątkowym, z kim chodzenie po górach to czysta przyjemność. Były to więc wczesno - jesienne Tatry, prawdziwa babska przygoda i wieczne świrowanie z Mosikiem, mroźna, zimowa wędrówka, w ogonie większej eskapady, z zaległymi opowieściami i wołaniem do kruków po imieniu z Krzyśkiem oraz późnojesienny, górski spacer z kimś z kim chciałoby się przejść przez całe życie - z Marcinem. Szlak jest piękny, nietrudny, efektowny, wymarzony do leżenia na trawie gdzieś wysoko na grzbiecie, długich rozmów i potrzebnych chwil milczenia. Enjoy!

Polana Kondratowa.

Przełęcz pod Kopą Kondracką (1863 m.n.p.m.).

Turnie opadające z Giewontu do Doliny Kondratowej.

Dolina Kondratowa.


Na Przełęczy (pod Kopą Kondracką).

Kopa Kondracka ( 2005 m.n.p.m.) i  (po lewej) Małołączniak (2096 m.n.p.m.).


Suche Czuby, niewybitna kulminacja Wysokiej Suchej Czuby i najwyższa Goryczkowa Czuba.

Giewont (1894 m.n.p.m.).

Okolice Gładkiego Przechodu (ok. 1800 m.n.p.m.).

Od prawej Wysoka Sucha Czuba, nieco wyższa Goryczkowa Czuba, a tyle rozłożysty Kasprowy.


Szczyt Goryczkowej Czuby (1913 m n.p.m.).


Pośredni Wierch Goryczkowy (1874 m n.p.m.).

Walentkowy Wierch (2156 m n.p.m.),w głębi po prawej Koprowy ( 2363 m n.p.m.).

Kasprowy Wierch (1987 m n.p.m.)

Goryczkowa Przełęcz nad Zakosy (1816 m).

Obserwatorium meteorologiczne i stacja wyciągu narciarskiego z Doliny Goryczkowej.


Pośrednia stacja kolejki na Myślenickich Turniach.

;)






Przełęcz Goryczkowa pod Zakosy, Pośredni Wierch Goryczkowy, Goryczkowa Czuba, Czerwone Wierchy.



Przełęcz Liliowe.

Od lewej, na ostatnim planie Granaty, plan bliżej Kościelce, na prawo od nich wydłużony wierzchołek Koziego Wierchu, w chmurze Świnica, na prawo od niej w cieniu Walentkowy.

Górna Stacja kolejki na Kasprowy Wierch i Dolina Gąsienicowa.

Budynek obserwatorium meteorologicznego na szczycie Kasprowego Wierchu.


Ku Świnicy.

Rozdeptane szlaki w rejonie Kasprowego.

Ciao!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz