Uwielbiamy takie odludne miejsca. Takich krajobrazów, ciszy i kontaktu z naturą szukaliśmy w Norwegii. Choć był to jeden z zimniejszych wieczorów, zdecydowanie najzimniejsza noc i zimne, dżdżysto-deszczowe przedpołudnie, przejazd 27 kilometrową Gamle Strynfjellsvegen (i nocleg pośród gór kiedy w ruch oprócz standardowych polarów i najgrubszych skarpet poszły: puchowa kurta, zimowy płaszcz, szalik, czapki, rękawiczki, a oprócz śpiworów rezerwowe koce) to przeżycie, którego nie należy się pozbawiać wybierając krótszą opcję przejazdu pomiędzy Strynem, a Geiranger - prowadzącą przez tunel drogą nr 15. Zdecydowanie warto wybrać dłuższą, starą drogę przez góry nr 258, która jest jedną z Norweskich Tras Turystycznych.
Na żółto zaznaczona Gamle Strynfjellsvegen czyli droga nr 258 wiodąca przez góry, na niebiesko jej obejście - wiodąca częściowo tunelem pod górami droga nr 15.
Budowę Gamlestrynfjellsvegen rozpoczęto w 1881 roku kiedy turystyka "około fiordowa" zaczęła zyskiwać w Norwegii na znaczeniu, aby ułatwić turystom przemieszczanie się. Budowę zakończono w roku 1894 i od tego czasu do dziś droga zachowała swój oryginalny charakter - jedynie w zachodniej połowie pokryta jest asfaltem, a jej bardziej dzikiej, wschodniej części nadal strzegą ułożone wzdłuż drogi głazy i kamienne murki.
Jeden z wielu wodospadów.
Zjazd w kierunku wioski Hjelle i dalej Strynu.
:)
Owce wyczynowe.
Miejsce naszego najzimniejszego, norweskiego biwaku :)
Sierpniowa aura na Gamle. Droga przejezdna jest w okresie od czerwca do października.
Więcej tego na co dzień chcę! :)
Stacja narciarska Stryn Sommerski przy drodze Gamle Strynfjellsvegen, położona ok. 45 km od centrum Strynu.
"Dalej, gazu! Auto się zatrzymało, na śniadanie będzie coś więcej niż tylko ostra, górska trawa!"
Owca nie jest głupia na pustą - choć wyciągniętą - rękę się nie złapie.
"Otwierać bagażnik!"
Spojrzenie pełne... chyba jednak (nie) wdzięczności :P
Turkusowe, wypełnione wodą z lodowców jezioro Langvatnet.
Wschodnia nieasfaltowa część Gamle z głazami-strażnikami na poboczu.
Wyrzeźbione przez lodowce norweskie doliny i płaskowyże.
Jezioro Heilstuguvatnet.
Zjazd do Grotli wśród rozsianych po wzgórzach drewnianych chatkach z darnią na dachach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz