niedziela, 15 lutego 2015

Kasprowy Wierch.


Brak słów by opisać to, co wydarzyło się 14.02.2015 r. w rejonie Hali Gąsienicowej i Kasprowego Wierchu. "Warun" miał być dobry, ale to co zastaliśmy tam na górze okazało się dużo lepsze od tego, o czym marzyliśmy. To po prostu trzeba zobaczyć :) Enjoy!

Na Kasprowy z Hali Gąsienicowej hyc! Szeroką, wyratrakowaną górostradą.


Nordwand Kasprowego ;)

Narodowa góra Słowaków - Krywań :)

Panorama Tatr Zachodnich.

Pienińskie Trzy Korony z Kasprowego Wierchu, za nimi Pasmo Radziejowej w Beskidzie Sądeckim. (Przy wytężeniu wzroku na grzbiecie nad Trzema Koronami nieco w prawą stronę widoczny jest nadajnik-maszt na Przechybie).

Obserwatorium na Kasprowym i górna stacja kolejki, a za nimi Królowa Beskidów - Babia Góra :)

Bajecznie białe Czerwone Wierchy.

Szczyty "Orlej Perci Tatr Zachodnich".

Od lewej Kopa Kondracka, Małołączniak, Krzesanica czyli prawie wszystkie Czerwone Wierchy (prócz Ciemniaka).

Świnica i turnie wszelakie to jest: Gąsienicowa, Niebieska i Zawratowa.

Granaty i ziejąca gołą skałą zachodnia ściana Kościelca.

W okolicy tatrzańskiego Beskidu.

Mróweczka :)

Chatki i szałasy Hali Gąsienicowej.

 Klasyczna panorama z Kasprowego z wybitną Świnicą w roli główna.

 Goryczkowe przełęcze nad i pod Zakosy...

 Goryczkowe Czuby wiodące z Kasprowego w Tatry Zachodnie.
 Zadarty nos Krywania.

Hala Gąsienicowa.

Więcej wyjazdów przy takiej pogodzie sobie życzmy! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz